WITAMY NA STRONIE WWW
PARAFII ŚW. JADWIGI ŚLĄSKIEJ
W KATOWICACH - SZOPIENICACH
Liturgia

Wydarzenia
''W DUCHU ŚWIĘTYM''. OSTATNIE SŁOWO PASTERSKIE ARCYBISKUPA KATOWICKIEGO. Niedziela Zesłania Ducha Świętego, 28 maja 2023 r.
Drodzy Diecezjanie! Bracia i Siostry!
1. W dniu Pięćdziesiątnicy, w którym narodził się Kościół, zmartwychwstały Pan – jak usłyszymy w ewangelii - pozdrowi nas słowami: „Pokój wam” i zaapeluje: „Weźmijcie Ducha Świętego!” (J 20,22). My zaś w uroczystość Zesłania Ducha Świętego przypominamy sobie dzień przyjęcia Ducha Świętego w sakramencie bierzmowania i swoimi czynimy słowa sekwencji, które za chwilę usłyszymy:
„Obmyj co nieświęte,
Oschłym wlej zachętę,
Ulecz serca ranę.
Daj Twoim wierzącym,
W Tobie ufającym,
Siedmiorakie dary.
Daj zasługę męstwa,
Daj wieniec zwycięstwa,
Daj szczęście bez miary”.
Bracia i Siostry!
2. Słowem pasterskim na Adwent 2011 roku, po kanonicznym objęciu archidiecezji i po ingresie do katowickiej katedry pw. Chrystusa Króla, rozpocząłem posługę pasterską w Kościele na Górnym Śląsku. Już wcześniej, od dnia święceń prezbiteratu, które przyjąłem 50 lat temu (19 kwietnia 1973 r.), służyłem tutejszemu Kościołowi zawsze zgodnie z wolą przełożonych, biskupów katowickich, którzy z zaufaniem powierzali mi różne urzędy i zadania. Należały do nich m.in. starania o budowę nowych kościołów w „nowych miastach i osiedlach”, jak zwykł mówić bp Herbert Bednorz. Mimo wielu przeciwności nie zmarnowaliśmy jako wspólnota diecezjalna czasu łaski budowy ponad stu nowych kościołów i kaplic; co więcej, już w trakcie budowy rozwijały się wokół nich parafialne wspólnoty, gęstniała sieć parafialna i wzrastał Kościół.
Przez posługę pasterską w macierzystej diecezji jako biskup tego Kościoła i metropolita górnośląskiej prowincji kościelnej starałem się - zgodnie z hasłem biskupiej posługi - „W Duchu Świętym” - kontynuować dzieło poprzedników i budować codziennym mozołem Kościół żywy, mocno osadzony w realiach społecznych Górnego Śląska. Oznaczało to również budowanie wspólnoty lokalnej przez współpracę dla dobra wspólnego z samorządami w ramach górnośląsko-zagłębiowskiej metropolii oraz metropolii kościelnej. Wyrazem współpracy z samorządami jest Metropolitalne Święto Rodziny. W ramach kościelnej metropolii budowaliśmy naszą tożsamość i wspólnie podnosiliśmy pasterski głos m.in. w sprawach środowiska naturalnego. Wspólnie z przedstawicielami innych Kościołów chrześcijańskich modliliśmy się o jedność chrześcijan i o pokój w ludzkiej rodzinie oraz za miasto Katowice. Zaś w czasie pielgrzymek piekarskich zmagaliśmy się o wolną od niekoniecznej pracy i handlu niedzielę, wołając do Boga i ludzi, by była „Boża i nasza”.Poszczególne etapy pracy pasterskiej w minionych dwunastu latach wyznaczają: II Synod Katowicki, w czasie którego byliśmy „wsłuchani w Ducha” oraz obchody 100. rocznicy ustanowienia administracji apostolskiej Górnego Śląska, organicznie związane ze świętowaniem przyłączenia części naszej Ojcowizny do odrodzonej Ojczyzny, II Rzeczypospolitej. Ważnym wydarzeniem był również proces beatyfikacyjny ks. Jana Franciszka Machy, a potem jego beatyfikacja w katowickiej katedrze. Właśnie w katedrze, która została uznana przez Prezydenta RP za pomnik historii, mogłem udzielać święceń kapłańskich: biskupich i prezbiteratu. W tym miejscu gromadziły się różne grupy społeczne i zawodowe. Do katedry przybywały pielgrzymki róż różańcowych i świętowaliśmy małżeńskie jubileusze, tam we wspólnocie z nauczycielami akademickimi i studentami wyższych uczelni inaugurowaliśmy rok akademicki i modliliśmy się za Ojczyznę. Niezapomnianie pozostają dni wspólnoty Ruchu Światło-Życie i pielgrzymki Służby Liturgicznej. Wspólnie przeżywaliśmy dramatyczne chwile w czasie pandemii i włączyliśmy się poprzez kościelny wolontariat w pomoc szpitalom covidowym. W duchu solidarności otwarliśmy się na wojennych uciekinierów z Ukrainy i po dziś dzień w gmachu seminarium duchownego funkcjonuje punkt recepcyjny, zaś na uniwersyteckim wydziale teologicznym Centrum Pomocy Ukraińcom. Przez Caritas archidiecezjalną i parafialną oraz posługę sióstr zakonnych zawsze byliśmy blisko potrzebujących i zmarginalizowanych. W czasie górniczych katastrof, które zbierały żniwo śmierci, płakaliśmy z płaczącymi ( por. Rz 12,15-16) i okazywaliśmy bliskim ofiar naszą solidarność, współczucie i bliskość.
Wiele działań było podejmowanych w perspektywie bliskiego już jubileuszu 100-lecia archidiecezji katowickiej (2025 r.). W ramach tych przygotowań odnowiliśmy to, co możemy nazwać naszym patrymonium: materialne dziedzictwo, które zostawili nam nasi poprzednicy, biskupi i wierni świeccy budujący katowicką katedrę i instytucje diecezjalne, wśród nich m.in. gmach kurii metropolitalnej i seminarium duchownego. Wobec potrzeb nowej ewangelizacji i papieskiej zachęty do wypływania „na głębię” archidiecezjalna wspólnota wzbogaciła się o ośrodek formacyjny w Brennej i dom formacyjny Nazaret (na ukończeniu) przy piekarskim sanktuarium. Wzrosła liczba nadzwyczajnych szafarzy Komunii św.; oprócz prezbiterów i osób konsekrowanych posługę we wspólnocie Kościoła podejmują diakoni stali.
Jubileusz 100-lecia archidiecezji staraliśmy się przygotować duszpastersko i materialnie, rozumiejąc, że jest to czas łaski, czas budowania Kościoła na drodze nowej ewangelizacji i synodalności, procesów osadzonych na fundamencie wiary, historii i kultury, poznawanych także w odnowionym Archiwum i Muzeum Archidiecezji oraz w powstałym Panteonie Górnośląskim.
3. Bracia i Siostry! Wracając pokrótce do komunikatu wydanego w czerwcu 2021 r., zapewniam, że w czasie posługi w archidiecezji katowickiej „uruchomiłem wszystkie konieczne mechanizmy ochrony małoletnich. Żadne zgłoszenie nie zostało pominięte, zlekceważone czy nierozpoznane. W tych sprawach przestrzegane jest ściśle obowiązujące prawo kościelne i państwowe… Każda z osób pokrzywdzonych otrzymuje konkretną ofertę pomocy i wsparcia. Spotykałem się też osobiście z ofiarami tego typu nadużyć”.
Drodzy Diecezjanie! Kończąc swoją posługę, chciałbym serdecznie podziękować za modlitwę i wszelkie formy współpracy i wsparcia, szczególnie w chwilach trudnych, a także powtórzyć słowa, które wypowiedziałem w katedrze dnia 6 stycznia, kiedy dziękowałem Bogu za jubileusz 25-lecia święceń biskupich:
„Niczego nie mam, czego bym nie otrzymał. Dlatego dłużnikiem jestem; dłużnikiem Boga, Kościoła i bliźnich; waszym dłużnikiem, dlatego wam mówię: Bóg zapłać i dziękuję. Wszystkim, bez wymieniania po imieniu, bo ta litania wdzięczności trwałaby bez końca”. I jeszcze dopowiadam słowo przepraszam, złączone z prośbą o wybaczenie. Poczucie sprawiedliwości mówi, że dług zaciągnięty w winnicy Pańskiej można odpracować. Starałem się o to najlepiej jak mogłem w tarnowskiej i katowickiej winnicy, działając ze świadomością aktualności pouczenia Pana: „Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać” (Łk 17, 10).
Bracia i Siostry!
4. Porządek w Kościele utrzymuje duch posłuszeństwa i prawo kanoniczne, które w kan. 401 § 1 KPK nakłada na biskupa diecezjalnego obowiązek złożenia rezygnacji po osiągnięciu 75 roku życia. Stało się to 19 maja br. i już przedtem złożyłem swój urząd w ręce papieża Franciszka, z nadzieją, że rychło przyjmie moją rezygnację i nowy arcybiskup katowicki, który został już wskazany w osobie arcybiskupa koadiutora Adriana Galbasa, będzie mógł podjąć urząd i pasterską posługę. Przyjmujemy go z przekonaniem, że to Duch Święty wskazał nowego pasterza na czasy, które są przed nami; inne niż te minione i pewnie trudne, „bo przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego” (Dz 14,7).
Bracia i Siostry!
Przyjmijcie mojego następcę w duchu wiary! Módlcie się za Niego i wspierajcie. Niech nas prowadzi mocą i światłem Ducha Świętego; niech w myśl swego biskupiego zawołania: „Pax Christi” - buduje w Kościele katowickim, w metropolii i na Górnym Śląsku tak wszystkim potrzebny Chrystusowy Pokój.
Na dziś i na jutro życzę wam pokoju i zapewniam, że jako arcybiskup senior dalej będę starał się budować Kościół w naszej górnośląskiej Ojcowiźnie modlitwą i cierpieniem. Dziś zaś, w niedzielę Pięćdziesiątnicy, szczególnie modlę się i wołam:
„ Boże, ześlij dary Ducha Świętego na całą ziemię i dokonaj w sercach wiernych cudów, które zdziałałeś w początkach głoszenia ewangelii”.
Niech wam zawsze towarzyszy Boże błogosławieństwo, którego udzielam: w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
† Wiktor Skworc
Arcybiskup
Metropolita Katowicki
Katowice, 26 maja 2023 r.
VA I – 25/23
Uroczystość Zesłania Ducha Świętego (28 maja)
Zesłanie Ducha Świętego oznacza początek Kościoła. Duch Święty jest niezmiennie duszą Kościoła, ożywia go nadzieją, napełnia radością i przypomina o jego młodości. Duch Święty czyni z odkupionych przez Chrystusa jeden organizm – wspólnotę.
Zapowiedź posłania Ducha Bożego do świata pojawia się już w Starym Testamencie, szczególnie u proroka Izajasza, ale najpełniej wyraża ją Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy. Mówi do apostołów: „A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, on Was wszystkiego nauczy i przypomni Wam wszystko, co Ja wam powiedziałem'. W tym dniu, jak pisze św. Łukasz w Dziejach Apostolskich, grono Apostołów zostało „uzbrojone mocą z wysoka'. W języku liturgicznym święto Ducha Świętego nazywa się „Pięćdziesiątnicą' – z greckiego Pentecostes, tj. pięćdziesiątka, – bo obchodzi się 50-go dnia po Zmartwychwstaniu Pańskim. Na zgromadzonych w Wieczerniku Apostołów, jak pisze św. Łukasz w Dziejach Apostolskich Jezus Chrystus zesłał Ducha Pocieszyciela, by Ten, doprowadził do końca dzieło zbawienia. „I stał się z prędka z nieba szum, jakoby przypadającego wiatru gwałtownego, i napełnił wszystek dom, gdzie siedzieli. I ukazały się im rozdzielone języki jakoby ognia, i usiadł na każdym z nich z osobna: i napełnieni są wszyscy Duchem Świętym i poczęli mówić rozmaitymi językami, jako im Duch Święty wymawiać dawał' (Dzieje Ap., II, 2-4).
W dniu Zesłania Ducha Świętego powstaje Kościół, który od samego początku jest posłany do wszystkich narodów „aż po krańce ziemi', który jest powszechny czyli otwarty na wszystkich, nie związany szczególnie z żadnym narodem czy partykularnym środowiskiem. Celem istnienia Kościoła jest kontynuowanie w świecie zbawczej misji Jezusa Chrystusa. To zadanie najlepiej definiuje najważniejszy dokument Soboru Watykańskiego II konstytucja dogmatyczna 'Lumen gentium'. Kościół jest – jak czytamy: 'niejako sakramentem zjednoczenia ludzi z Bogiem i budowania jedności rodzaju ludzkiego'. Swoich darów Duch Święty udziela wszystkim członkom Kościoła, niezależnie od ich stanu. Są to dary: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej. Uzdalnia wiernych do dojrzałej obecności w świecie. Kieruje losami Kościoła, kiedy wybiera do grona Apostołów w miejsce Judasza św. Macieja, kiedy prosi o wyznaczenie Barnaby i Pawła, jak pisze święty Łukasz „do dzieła, które im wyznaczyłem', czy kiedy posyła Apostołów do tego, by w określonych częściach świata głosili Ewangelię. Wprowadza wspólnotę wierzących w głębsze rozumienie tajemnicy Chrystusa, dając im zrozumienie Pisma świętego. Ponadto, w ramach Kościoła Duch Święty w każdej epoce powołuje nowe instytucje, nowe inicjatywy, które są odpowiedzią na potrzeby aktualnej epoki.
Uroczystość liturgiczna Zesłania Ducha Świętego sięga pierwszych wieków chrześcijaństwa. Łączono ją z Wielkanocą, a od IV w. wyodrębniono jako osobne święto, uroczyście obchodzone zarówno w Kościele Wschodnim jak i Zachodnim. Synod w Elwirze urzędowo wprowadził ją w 306 roku. W wigilię Pięćdziesiątnicy, podobnie jak w wigilię Wielkanocy, święcono wodę do chrztu świętego i udzielano chrztu katechumenom. Papież Leon XIII wprowadził nowennę, czyli dziewięciodniowe przygotowania modlitewne na przyjście Ducha Świętego, aby dokonał przemiany w naszych sercach, tak jak przemienił Apostołów w Wieczerniku.
Uroczystość tę powszechnie nazywa się w Polsce Zielonymi Świętami, gdyż w okresie, w którym jest obchodzona, przyroda odnawia się po zimie, a zieleń jest dominującym kolorem pejzażu. Wszystkie obrzędy ludowe z nimi związane noszą piętno radości i wesela. Kościoły, domy, obejścia przybrane są „majem' – najczęściej młodymi brzózkami; posadzkę kościelną, podłogę chat i wiejskie podwórka potrząsają wonnym tatarakiem; wszędzie rozlewa się rzeźwa woń świeżej majowej zieleni.
Uroczystość Zesłania Ducha Świętego kończy w Kościele katolickim trwający 50 dni okres wielkanocny, który obejmuje czas od niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego (czyli już od Wigilii Paschalnej) do Niedzieli Zesłania Ducha Świętego.
ekai.pl
28 maja w kalendarzu
Pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śląskich 2023
Tradycyjnie w ostatnią niedzielę maja odbywa się doroczna pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. W tym roku ma ona miała miejsce w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, 28 maja. Uroczystości, w których weźmie udział kard. Kazimierz Nycz, rozpoczną się o godz. 8.30.
W zaproszeniu odczytanym w parafiach metropolita katowicki abp Wiktor Skworc zauważył, że tym razem pielgrzymi będą ją przeżywali w roku duszpasterskim, którego hasło brzmi: „Wierzę w Kościół Chrystusowy'. Przypomniał, że ważną formą wyznawania wiary są praktyki religijne, osobista modlitwa, a zwłaszcza uczestnictwo w niedzielnej Mszy świętej. Zwrócił uwagę, że o ten dzień tygodnia, wolny od przymusowej pracy i handlu, pod hasłem „niedziela Boża i nasza' - „walczyliśmy w Piekarach Śląskich od dziesięcioleci'.
W tym roku w męskiej pielgrzymce do Piekar Śląskich będzie uczestniczył metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz, który wygłosi homilię, Obecni będą pasterze Kościoła z górnośląskiej metropolii i biskupi z krajów misyjnych. Uroczystości będą transmitowane przez TVP Polonia, TVP3 Katowice oraz Radio Katowice i Radio eM.
Program pielgrzymki:
8.00 – Godzinki o Niepokalanym Poczęciu NMP,
8.30 – Modlitwa różańcowa pod przewodnictwem ks. dziekana Damiana Wojtyczki,
9.30 – procesja z obrazem Matki Bożej Piekarskiej na Kalwarię. Powitanie pielgrzymów. Słowo społeczne abp. Wiktora Skworca, metropolity katowickiego,
11.00 – Msza św. pod przewodnictwem i z homilią kard. Kazimierza Nycza, metropolity warszawskiego. Słowo podziękowania abp. koadiutora Adriana Galbasa SAC,
13.45 – Godzina ewangelizacyjna (gość: bp Sławomir Oder z Gliwic)
15.00 – Nabożeństwo majowe pod przewodnictwem bp. seniora diecezji płockiej Piotra Libery,
16.00 – Procesja do bazyliki piekarskiej. Zakończenie pielgrzymki.
Biuro Prasowe Archidiecezji Katowickiej / Katowice / ekai.pl
Młodzi Francuzi jadący na ŚDM coraz bardziej konserwatywni
Ponad 30 tys. Francuzów zapisało się na tegoroczne Światowe Dni Młodzieży. Co znamienne młodzi, którzy wybierają się na spotkanie z papieżem, nie w pełni podzielają priorytety jego pontyfikatu. 38 proc. z nich lubi tak zwaną Mszę trydencką, którą Franciszek stara się ograniczać. Jedynie dla 7 proc. Kościół ma być szpitalem polowym. 59 proc. pragnie, by stanowił on latarnię wskazującą drogę w ciemnościach.
Badania wśród uczestników ŚDM zostały przeprowadzone na zlecenie dziennika „La Croix'. Ich wyniki nie pozostawiają cienia wątpliwości. Francuscy uczestnicy ŚDM stają się coraz bardziej konserwatywni, przy czym konserwatyzm nie oznacza już postawy zachowawczej, lecz kontestację względem otaczającego ich świata.
Od Kościoła nie oczekują wielkich zmian. Odpowiedzialnością za skandale seksualne nie obarczają instytucji, lecz perwersyjne jednostki, które oszukały wspólnotę wiernych i sprzeniewierzyły się swemu powołaniu (35 proc.). Dla 33 proc. kobiety cieszą się już należytym uznaniem w Kościele, dla kolejnych 31 proc. mogłyby mieć w nim większą rolę, ale bez dopuszczania ich do kapłaństwa czy diakonatu.
Francuscy uczestnicy ŚDM to katolicy jednoznacznie praktykujący. 75 proc. przynajmniej raz w tygodniu chodzi do kościoła, 24 proc. kilka razy w tygodniu. Zaskakujący jest też ich stosunek do liturgii przedsoborowej. Ceni ją 38 proc. młodych, dla 8 proc. to liturgia preferowana. 40 proc. przyznaje, że nie odpowiada ich oczekiwaniom, ale nie są jej przeciwni. Tylko 12 proc. uznaje ją za przejaw wstecznictwa. Młodzi, którzy rozmawiali z dziennikiem „La Croix' o swym przywiązaniu do klasycznej liturgii przyznają, że silniejsze jest w niej poczucie sacrum. Kapłan schodzi na drugi plan, ma się większą świadomość, że w kościele jesteśmy dla Chrystusa, zwróceni ku temu co najważniejsze – mówi 28-letnia paryżanka, wychowana w liturgii zreformowanej.
Badania wśród uczestników tegorocznego ŚDM dotyczyły również preferencji politycznych. Większość z nich to elektorat prawicy, z czego 14 proc. skrajnej. 87 proc. badanych pochodzi z lepiej sytuowanych rodzin. Wyjazd do Lizbony jest bowiem drogi.
Krzysztof Bronk/vaticannews.va / Paryż / ekai.pl
Jak systemowo pomagać kobietom w trudnej ciąży - debata Ordo Iuris
Nad zagadnieniem tzw. trudnych ciąż z punktu widzenia medycyny, prawa czy spraw społecznych zastanawiano się podczas debaty zorganizowanej z okazji Dnia Matki przez Instytut Ordo Iuris. Przypomniano m.in., że w sytuacji, w której przesłanka eugeniczna aborcji zostaje wyeliminowana z systemu prawnego, ustawodawca jest szczególnie zobowiązany do tego, żeby zapewnić skuteczną pomoc kobietom i całym rodzinom.
Podczas debaty zwracano uwagę, że systemową pomoc kobietom, u których dzieci stwierdzono poważną wadę lub niepełnosprawność świadczą hospicja perinatalne, okna życia czy domy samotnej matki.
Mówiąc o aspekcie prawnym pomocy matkom mec. Katarzyna Gęsiak zwróciła uwagę na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który zakazując w październiku 2020 roku aborcji eugenicznej, zwrócił uwagę na potrzebę realnej i efektywnej pomocy dla kobiet w ciąży, u których dzieci zdiagnozowano ciężką i nieodwracalną chorobę. - Trybunał Konstytucyjny zauważył, że w sytuacji, w której przesłanka eugeniczna aborcji zostaje wyeliminowana z systemu prawnego, ustawodawca jest szczególnie zobowiązany do tego, żeby zapewnić skuteczną pomoc dla kobiet i całych rodzin – podkreśliła dyrektor Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki.
Dr Emilia Niemiec z Uniwersytetu w Lund omówiła różne rodzaje pomocy matkom w „trudnej ciąży'. Wskazywała m.in. na działalność okien życia. - Z punktu widzenia dobra dziecka, opcją korzystniejszą niż okno życia, jest pozostawienie dziecka w szpitalu i kontakt z ośrodkiem adopcyjnym. Wtedy znany jest stan zdrowia matki i dziecka oraz jego tożsamość. Wszystkie procedury adopcyjne są wtedy szybsze – zaznaczyła biotechnolog.
Z kolei dr hab. Ewa Dmoch-Gajzlerska spojrzała na temat z punktu widzenia praktyki pracy ginekologa-położnej. Wskazała na konieczność zapewnienia właściwej opieki matkom. - Musimy matce zapewnić poród na sali, gdzie będzie ona miała indywidualną opiekę. Nie jest to problemem, bo dzisiaj mamy wszystkie sale jednoosobowe. Problem może być tylko w personelu - czy będzie położna, która będzie mogła sprawować indywidualną opiekę i będzie osobą odpowiednią. Trzeba mieć bardzo dużo empatii, żeby prowadzić taki poród – zauważyła prelegentka.
O rekomendowanych kierunkach rozwoju perinatologii mówił z kolei prof. Bogdan Chazan. Jego zdaniem skoncentrowanie w jednym miejscu opieki hospicyjnej pozwoli uniknąć nadmiernych wydatków finansowych państwa. 'Obecnie opieka medyczna podczas trudnej ciąży jest prowadzona równolegle - w poradni dla kobiet i w hospicjum fundacji, umiejscowionymi zwykle poza szpitalem. Powoduje to dublowanie kosztów tej opieki i niepotrzebną stratę czasu kobiety w ciąży' – zwrócił uwagę ginekolog.
W debacie pojawiły się także głosy osób zajmujących się systemową pomocą matkom. Prezes Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia – o. dr Filip Buczyński wskazał, co realnie może uchronić przed aborcją matki, które znalazły się w trudnej sytuacji. - W naszym hospicjum matki otrzymują poczucie bezpieczeństwa. Tylko dlatego, że mają je zagwarantowane, zaledwie jedna z ponad setki rodzin podjęła decyzję o aborcji. Pozostałe zdecydowały się na opiekę i nie żałowały – zaznaczył franciszkanin.
Na społeczny problem jaki stoi często za decyzjami o aborcji uwagę zwrócił ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek. Zwrócił uwagę, że o wiele częściej zdarzają się ciąże trudne z powodów innych niż choroba dziecka. Duchowny podkreślił, że podłożem tego problemu jest jakość związku między kobietą a mężczyzną, a w konsekwencji także brak tego związku - czyli sytuacja, w której kobieta zostaje sama.
- Nie należy oddzielać pomocy jaką kierujemy do kobiet w ciąży od rozwiązania przyczyny. Jeżeli nie będziemy mówili wprost, dlaczego dzieje się tak, że kobiety zostają same i przez to chcą dokonać aborcji, to mimo kolejnych nakładów na pomoc kobietom, tych sytuacji będzie jeszcze więcej – stwierdził ks. Kancelarczyk.
Podczas debaty poinformowano, że Instytut Ordo Iuris przygotowuje raport dotyczącym pomocy kobietom w trudnej ciąży.
Ordo Iuris, tk / Warszawa / ekai.pl
W Nikozji spotkali się rzecznicy Konferencji Episkopatów Europy
„Kościół i wyzwanie sztucznej inteligencji' – to temat przewodni spotkania rzeczników Konferencji Episkopatów Europy, które odbyło się w dniach 24-26 maja w Nikozji, na Cyprze. To doroczne wydarzenie organizowane jest przez Radę Konferencji Episkopatów Europy (CCEE).
Wykład wprowadzający wygłosił o. Paolo Benanti, profesor teologii moralnej, bioetyki i neuroetyki na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim, który podjął kwestię wpływu sztucznej inteligencji na przekaz medialny i współczesną ewangelizację.
Rzecznicy dyskutowali także o komunikacji w ewangelizacji w perspektywie dziesięciu lat pontyfikatu Franciszka. Wprowadzenie do tej części obrad przygotował Andrea Tornielli, dyrektor programowy watykańskiej Dykasterii ds. Komunikacji. Rozmawiano również o zbliżającym się rzymskim etapie Synodu o synodalności. O sprawozdaniach kontynentalnych w perspektywie październikowych obrad mówiła s. Nathalie Becquart XMCJ, podsekretarz w Sekretariacie Generalnym Synodu.
Rzecznicy modlili się również za Kościół w Europie. Mszy św. sprawowanej w maronickiej katedrze Matki Bożej Łaskawej w stolicy Cypru, przewodniczył bp Nuno Brás da Silva Martins, biskup Funchal w Portugalii, odpowiedzialny za Sekcję Komunikacji Społecznej w CCEE. W drugim dniu obrad sprawowano Eucharystię w kościele franciszkanów przy linii demarkacyjnej w Nikozji, podczas której homilię o relacji prawdziwej Ewangelii do sztucznej inteligencji wygłosił ks. prał. Georges Panamthundil, Chargé d'Affaires z Nuncjatury Apostolskiej na Cyprze.
W czasie pobytu na Cyprze rzecznicy odwiedzili też Salaminę, gdzie modlili się przy grobie św. Barnaby, głosiciela Ewangelii z czasów apostolskich i towarzysza św. Pawła (Dz 13, 2-5).
CCEE / BP KEP / Nikozja / ekai.pl
Syryjski arcybiskup apeluje o zniesienie sankcji
Kolejny apel o zniesienie sankcji gospodarczych, handlowych i innych, nałożonych na Syrię przez społeczność międzynarodową, wystosował wysokiej rangi przedstawiciel tamtejszych chrześcijan. - Od lat szkodzą one tylko ludności, a nie rządowi - powiedział syryjski arcybiskup Aleppo Mor Boutros Kassis 25 maja w publicznym wykładzie w Akademii Katolickiej w Hamburgu. Podkreślił, że mieszkańcy jego kraju cierpią z powodu ubóstwa, głodu i chorób.
- Jakby 12 lat wojny i zniszczeń było za mało, na początku tego roku nastąpiło potężne trzęsienie ziemi – stwierdził z ubolewaniem, dodając, że skutkiem jest szerzenie się w kraju ekstremizmu i wzrost zagrożenia dla całego świata.
W 2011 roku, po siłowym stłumieniu przez prezydenta Baszara al-Asada pokojowych protestów antyrządowych, wybuchła w Syrii wojna domowa. W efekcie nałożono na ten kraj sankcje, m.in. uczyniła tak Unia Europejska. W lutym br. środkowo-zachodnią prowincję Idlib i nadgraniczne, południowo-wschodnie rejony Turcji nawiedziło silne trzęsienie ziemi.
Według abp. Kassisa, obecnie prawie połowa dzieci w jego kraju nie chodzi do szkoły. Z powodu braku wykształcenia szczególnie często popadają one w ubóstwo i ulegają ekstremistycznej propagandzie islamistów. Poważną trudność stanowi ponadto wyludnianie się kraju wskutek emigracji i wynikający z tego niedobór wykwalifikowanych pracowników. Aby rozwiązać wszystkie te problemy, muszą się zmienić warunki życia ludzi, powiedział hierarcha syryjski.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że chrześcijanie stale są narażeni na ataki islamistów. Oprócz duchownych i świeckich wyznawców Chrystusa porywani są również duchowni muzułmańscy. - Znika każdy, kto próbuje kroczyć drogą pokoju i pośredniczyć między różnymi stanowiskami – oświadczył abp Kassis. Po jego poprzedniku wciąż nie ma śladu.
22 kwietnia 2013 nieznani i niewykryci dotychczas sprawcy uprowadzili w pobliżu granicy z Turcją dwóch metropolitów Aleppo: prawosławnego Pawła (Bulosa) Jazidżiego i syryjskiego Mora Grzegorza Johannę Ibrahima. Od tamtego czas nie ma o nich żadnych wiadomości, nie wiadomo nawet, czy żyją.
ts, kg (KAI) / Hamburg / ekai.pl
Aresztowania i porwania księży w Nikaragui
Reżim w Nikaragui próbuje uciszyć Kościół przez zastraszenie. Wczoraj, 26 maja, Stowarzyszenie Papieskie Pomoc Kościołowi w Potrzebie ujawniło aresztowanie kolejnego księdza przez organy ścigania, które poprzedziło porwanie innego duchownego przez partyjna bojówkę.
Ks. Jaime Iván Montesino Sauceda jest proboszczem w jednej z parafii Matagalpy. Prokuratura oskarża go „o zagrożenie niepodległości i suwerenności narodu', a więc o zdradę. Komunikat prasowy policji stwierdza, że ksiądz został pojmany w samochodzie, w stanie upojenia alkoholowego i w towarzystwie młodej kobiety. To „polowanie na księdza' – stwierdza Alessandro Monteduro, dyrektor włoskiego oddziału Pomocy Kościołowi w Potrzebie. Dodaje, że kilka dni wcześniej został porwany przez sandinistowską gwardię o. Euegenio Pastor Rodríguez, proboszcz w Jalapie. Również diecezja Estelí poinformowała, że wobec jednego z jej księży jest prowadzone postępowanie policyjne.
W Nikaragui panuje partia wywodząca się z ruchu rewolucyjnego, którego liderem jest Daniel Ortega. Reżim poczuł się zagrożony podczas fali protestów z 2018 r., w czasie których Kościół wsparł prawo ludzi do demonstracji. W ostatnich latach rząd zaostrzył kurs, skazując biskupa Rolando Álvareza na 26 lat więzienia, aresztując księży, kleryków czy pracowników kościelnych. Władze zamknęły także liczne instytucje kościelne, jak stacje radiowe i telewizyjne czy uniwersytety, konfiskując jednocześnie ich majątek.
Radio Watykańskie / Managua / ekai.pl
Ks. prof. Perzyński: Pięćdziesiątnica - od Szawuot do Zesłania Ducha Świętego
'Zarówno żydowskie święto Szawuot, jak i chrześcijańskie Zesłanie Ducha Świętego celebrują pięćdziesięciodniowy okres na wiosnę, odpowiednio po Passze (Pesach) i Wielkanocy (Easter)' - opowiada ks. prof. Andrzej Perzyński. W rozmowie z KAI teolog z UKSW wyjaśnia relację między żydowskim i chrześcijańskim rozumieniem Pięćdziesiątnicy.
Dawid Gospodarek / Łódź / ekai.pl
Papieski tweet

Jesteś naszym 838089 gościem od 01.01.2017