Liturgia




2024-12-05, Czwartek, Rok C, I, I Tydzień Adwentu
Iz 26, 1-6
Ps 118 (117), 1bc i 8-9. 19-20. 21 i 25. 26-27a (R.: por. 26a)
Iz 55, 6
Mt 7, 21. 24-27
2024-12-06, Piątek, Rok C, I, Dzień Powszedni albo wspomnienie Św. Mikołaja, biskupa
Iz 29, 17-24
Ps 27 (26), 1bcde. 4. 13-14 (R.: 1b)
Mt 9, 27-31
2024-12-07, Sobota, Rok C, I, Wspomnienie Św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła
Iz 30, 19-21. 23-26
Ps 147A
Iz 33, 22
Mt 9, 35 – 10, 1. 5a. 6-8

Wydarzenia


Kard. Parolin: Benedykt XVI to mistrz nadziei w mrocznych czasach

Sekretarz stanu kard. Pietro Parolin wręczył w Pałacu Apostolskim Nagrodę Ratzingera na rok 2024 irlandzkiemu teologowi Cyrilowi O'Reganowi i japońskiemu rzeźbiarzowi Etsurō Sotoo. Kard. Parolin powiedział, że Benedykt XVI zachęca nas do „niesienia w wierze i nadziei straszliwego ciężaru szalejącej nienawiści i zła, które uciskają nasz wiek', z „otwartym umysłem', w poszukiwaniu prawdy w Chrystusie.

„W mrocznych czasach, przez które przechodzimy, Benedykt XVI jest mistrzem', który „pomaga nam podnieść wzrok i znaleźć solidne fundamenty, aby nadal patrzeć w przyszłość, w kierunku jedności, prawdy, piękna i miłości'. Z odwagą i pasją zachęca nas do „znoszenia z wiarą i nadzieją straszliwego ciężaru szalejącej nienawiści i zła, które uciskają nasz wiek i każdego dnia miażdżą niezliczone ludzkie życia wokół nas'. W ten sposób kard. Pietro Parolin, Sekretarz Stanu stolicy Apostolskiej przypomniał postać pochodzącego z Bawarii papieża podczas ceremonii wręczenia Nagrody Ratzinger na rok 2024. Wydarzenie odbyło się 22 listopada, w Sala Regia Pałacu Apostolskiego. Było zorganizowane przez watykańską Fundację Josepha Ratzingera-Benedykta XVI, która przyznaje nagrodę poświęconą bawarskiemu papieżowi od 2011 roku.

„Zgodność' laureatów z Ratzingerem-Benedyktem

Kard. Parolin, podkreślił, że „głos Benedykta jest jednym z wzniosłych głosów nadziei, które muszą nam towarzyszyć'. Przypominał jednocześnie jego encyklikę Spe salvi, poświęconą w całości ludzkiej i chrześcijańskiej nadziei. Sekretarz Stanu zwrócił uwagę na „współbrzmienie' obu laureatów z myślą, wrażliwością, jak również ludzkim i chrześcijańskim świadectwem Josepha Ratzingera, który, kierując się swoim biskupim mottem „Cooperatores Veritatis', poświęcił swoje życie „nadawaniu blasku prawdzie we wszystkich jej formach, inteligencją, badaniami i nauczaniem, geniuszem i wysiłkiem artystycznej ekspresji, świadectwem swojej ludzkiej i kościelnej służby'.

O'Regan i Benedykt XVI: pokorny głos w służbie Pana

Mówiąc o pracy teologa Cyrila O'Regana, profesora teologii na Uniwersytecie Notre Dame (USA), Sekretarz Stanu przypomniał, że w swoich pismach poświęconych Josephowi Ratzingerowi - Benedyktowi XVI, określił on swój głos jako „nacechowany głęboką pokorą, wyraźnym pragnieniem bycia głosem nie samego siebie, ale tradycji Kościoła, w służbie głosu Pana Jezusa'. A jego wizja „zawsze była skoncentrowana na Bogu'. To pokora, którą papież z Bawarii przypisywał świętemu Benedyktowi, który nie podkreślał siebie, ale „starał się włączyć w wielkość samej Prawdy'.

Sotoo i kamień, który staje się głosem stworzenia

Odnosząc się do pracy mistrza Sotoo, kardynał Parolin podkreślił jego wkład „w ogromne przedsięwzięcie budowy Sagrada Familia' w Barcelonie, zgodnie z instrukcjami pozostawionymi przez Antoniego Gaudiego. „Kamień, pozornie twardy i bezwładny, dzięki twórczej pracy architekta i rzeźbiarza, trudowi rzemieślnika i robotnika', wyjaśnił, „staje się żywym głosem Bożego stworzenia i manifestacją Jego piękna i Jego miłości', przestrzenią, w której zgromadzenie Kościoła, samo składające się z żywych kamieni zbudowanych na kamieniu, którym jest Chrystus, „spotyka Boga w modlitwie i sprawowaniu sakramentów'.

Więcej...

 

Alessandro Di Bussolo, Vatican News/ Watykan / ekai.pl


Eksperci Episkopatu wydali Stanowisko ws. tranzycji płci

Stanowisko ws. tranzycji płci ogłosił Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych.  W dokumencie zachęca się do 'powściągliwości w stosowaniu radykalnych rozwiązań, które, jak uczy praktyka, nie tylko nie przynoszą spodziewanych rezultatów, lecz mogą trwale zdezintegrować oraz okaleczyć człowieka'. Jak zaznaczono, w ostatnich latach rośnie w społeczeństwach odsetek osób, które postrzegają siebie jako transpłciowe. Przypomniano, że każda osoba, niezależnie od jej skłonności seksualnej i identyfikacji płciowej, musi być w swej godności szanowana i nie może być dyskryminowana.

Zespół Ekspertów KEP zwraca uwagę, że temat tranzycji płci jest niezwykle aktualny. Toczy się na jego temat dyskusja w wielu środowiskach i coraz więcej osób identyfikuje siebie jako osoby transpłciowe czy – szerzej – poszukuje swojej tożsamości płciowej. Żywo zainteresowani tą problematyką są także członkowie ich rodzin. Wiele pytań na ten temat stawiają także specjaliści świadczący pomoc osobom transpłciowym. Dotyczy to m.in. nauczycieli, pedagogów, psychologów, lekarzy różnych specjalności, seksuologów, psychoterapeutów, a także sędziów rozpatrujących sprawy o ustalenie płci.

W prezentowanym stanowisku Zespół wykorzystuje do opisu rzeczywistości płci zarówno literaturę medyczną, filozoficzną, jak i nauczanie papieża Franciszka odnośnie do ideologii gender.

W dokumencie podkreślono, że wiele środowisk promuje tranzycję prowadzącą do nieodwracalnej utraty zdolności prokreacyjnych. Kościół postrzega takie działania jako powodujące ciężki uszczerbek na zdrowiu, a przez to niegodziwe. Zwrócono też uwagę na liczne niespójności w budowaniu argumentacji za tranzycją.

Zespół KEP zwraca uwagę, że trwała dysharmonia, spowodowana przez nieudaną próbę interwencji chirurgicznej oraz hormonalnej, może doprowadzić do trwałego naruszenia zdolności wymaganych w relacjach osobowych, seksualnych i rodzinnych.

'Uświadomiona perspektywa relacji intymnych i rodzinnych powinna zatem skłaniać do powściągliwości w stosowaniu radykalnych rozwiązań, które, jak uczy praktyka, nie tylko nie przynoszą spodziewanych rezultatów, lecz mogą trwale zdezintegrować oraz okaleczyć człowieka – ostatecznie pacjent nie będzie mógł podjąć życia seksualnego i posiadać potomstwa' - głosi Stanowisko.

Dokument wskazuje także pewne pozytywne propozycje na przyszłość. Dotyczy to między innymi zrozumienia sytuacji osób mających problemy z odczytaniem swojej identyfikacji płciowej lub określających się jako transpłciowe. Wiele z nich, jak zaznaczono, czuje się „uwięzionych w nie swoim ciele' co sprawia, że szukają zrozumienia, empatii i akceptacji.  Zespół KEP przypomina stanowisko Kościoła, które mówi, że każda osoba, niezależnie od swojej skłonności seksualnej i identyfikacji płciowej, musi być szanowana w swej godności i otoczona troską tak, aby uniknąć „jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji', a zwłaszcza wszelkich form agresji i przemocy.

Eksperci Episkopatu opowiadają się za rozwijaniem sieci profesjonalnego poradnictwa psychologicznego i psychiatrycznego, dzięki któremu możliwy byłby kontakt z psychologami, psychoterapeutami i lekarzami różnych specjalności, którzy pragną pomóc w zdiagnozowaniu tożsamościowych problemów szczególnie ludzi młodych.

Ważne jest także organizowanie szczerych debat, które, jak czytamy 'z jednej strony pokazywałyby złożoność zagadnienia tranzycji płci, z drugiej poszukiwały godziwych metod pomocy, zgodnych z klasyczną antropologią i na miarę godności osoby ludzkiej'. W opinii Zespołu działania te powinny być skierowane zarówno do osób, które identyfikują się jako transpłciowe lub mają problemy z odczytaniem swojej identyfikacji płciowej, jak i do członków ich rodzin.

Do dokumentu została dołączona bibliografia, w której zawarto opracowania prezentujące różne stanowiska dotyczące seksualności i tranzycji płci, także te, które nie nawiązują do chrześcijańskiego światopoglądu.

W imieniu Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych dokument podpisał przewodniczący Zespołu bp Józef Wróbel SCJ.

 

BP KEP, tk/ Warszawa / ekai.pl


Francja zaczyna blokować serwisy pornograficzne bez weryfikacji wieku, w Polsce trwa zbiórka podpisów

Za dwa miesiące Francja stanie się pierwszym krajem UE, gdzie serwisy internetowe, udostępniające treści pornograficzne bez prawdziwej i skutecznej weryfikacji wieku użytkowników, zostaną zablokowane na mocy decyzji urzędowej. Stanie się to dzięki nowemu prawu uchwalonemu przez francuski parlament w maju br. W Polsce podobne prawo może też zostać wkrótce uchwalone. 

Właśnie trwa zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem „Ustawy o ochronie małoletnich przed treściami pornograficznymi oraz o zmianie ustawy Prawo telekomunikacyjne'. Do zbiórki podpisów może dołączyć każdy. Karty do zbierania podpisów wraz ze wszelkimi potrzebnymi informacjami są dostępne na stronie StopNarkotykowiPornografii.pl.

Co ważne, Komitet ustawodawczy musi zebrać min. 100 tys. podpisów i złożyć je w Sejmie najpóźniej do 23 grudnia. W praktyce oznacza to, że został mniej więcej miesiąc na ich zebranie i odesłanie na adres podany na karcie. Zbiórka trwa od początku października, a im więcej podpisów uda się zebrać, tym większy będzie nacisk na posłów i senatorów, aby ustawę tę uchwalić.

Kwestia dostępu dzieci i młodzieży do treści pornograficznych online długo była ignorowana przez polityków, albo w najlepszym wypadku ich działania ograniczały się do pustych obietnic. Dotyczy to niestety wszystkich rządów, niezależnie od barw politycznych, jakie reprezentują. Tak naprawdę postulat blokowania dzieciom dostępu do pornografii nie jest ani prawicowy ani lewicowy, a każdy normalny rodzic wolałby, żeby jego dzieci takich treści nie oglądały.

Niestety, jak pokazują badania NASK prowadzone wśród polskich dzieci w 2021 r. (opublikowane w 2022 r.), co piąte dziecko w wieku 12-14 lat przyznaje się już do codziennego oglądania treści pornograficznych w swoich komputerach lub smartfonach, lub na urządzeniach rówieśników, a średnia wieku pierwszego kontaktu z takimi treściami to niespełna 11 lat. W starszych kategoriach wiekowych jest tylko gorzej. Na dodatek mówimy tu o pornografii z reguły bardzo ostrej, gdyż taka jej forma dominuje dziś w większości serwisów tego typu.

Statystyka w innych krajach nie wygląda lepiej. Francuski urząd nadzoru Arcom opublikował w ubiegłym roku badanie, z którego wynika iż 30% francuskich internautów, którzy odwiedzają tego typu strony, ma mniej niż 18 lat. Pomimo ustawy z 2020 r., która nakłada obowiązek weryfikacji wieku, właściciele stron z takimi treściami wciąż zadowalają się tym, że użytkownik jednym klikiem odpowiada twierdząco na pytanie o ukończenie 18 lat. Co więcej, badanie Arcom pokazuje, że średni miesięczny czas oglądania treści pornograficznych wśród tych 2,3 milionów francuskich dzieci i nastolatków (600 tys. więcej niż w 2017 r.) odwiedzających tego rodzaju strony to 2 godziny i 12 minut wśród chłopców oraz 43 min. wśród dziewczyn. W wieku 12 lat, połowa francuskich chłopców co miesiąc odwiedza takie strony, a w przedziale wiekowym 16-17 lat zjawisko to dotyczy już dwóch trzecich chłopców.

Na bazie prawa uchwalonego w 2020 r. przez francuski parlament, w 2021 r. organizacje ochrony dzieci zaskarżyły 9 największych serwisów o udostępnianie pornografii dzieciom, ale dopiero w październiku br. Sąd Apelacyjny w Paryżu wydał prawomocny wyrok, na mocy którego nakazał krajowym dostawcom Internetu zablokować 4 z nich, a w odniesieniu do pozostałych 5, mających siedzibę w Unii Europejskiej, zwrócił się o rozpoznanie sprawy do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości (co oznacza, że mogą wciąż działać na terenie Francji, nie weryfikując wieku swoich użytkowników).

Francuski ustawodawca mówi: dość!

Dlatego też, wobec przedłużających się postępowań sądowych, francuski parlament postanowił jeszcze raz zmienić prawo i przyznać urzędowi nadzoru mediów Arcom odpowiednie kompetencje, aby serwisy te blokować i karać je na mocy prostej decyzji urzędowej. Odpowiednia ustawa została uchwalona w maju br., a na początku października Arcom opublikował swoje wytyczne dla serwisów internetowych, udostępniających treści pornograficzne. Wytyczne te nakładają na takie serwisy obowiązek wprowadzenia skutecznych mechanizmów weryfikacji wieku w przeciągu trzech miesięcy. Mechanizmy te muszą być zarządzane przez podmioty trzecie, a wybór sposobu i technologii jest pozostawiony w ich gestii. To, co musi zostać spełnione, to określone funkcje takie jak: podwójna weryfikacja (na przykład dokument tożsamości lub portfel elektroniczny lub karta płatnicza + rozpoznawanie twarzy celem autentyfikacji wraz z określaniem wieku przez sztuczną inteligencję), odporność na oszustwa (np. rozpoznawanie znaków życia w przypadku funkcji rozpoznawania twarzy), zakaz udostępniania czy gromadzenia danych uzyskanych w procesie weryfikacji wieku, wymóg przeprowadzenia ponownej weryfikacji wieku przy każdej nowo otwartej sesji oraz po przekroczeniu określonego czasu bezczynności, itp. itd.

Ponieważ urząd nadzoru będzie władny, aby sam ocenić, czy jego wymogi zostały spełnione i będzie mógł, po pierwszym bezskutecznym wezwaniu, zablokować i ukarać niepokorne serwisy. Z kolei właściciele tych serwisów będą mieli bardzo silną zachętę, aby wprowadzać mechanizmy, które będą naprawdę skuteczne. Efektywność tego rozwiązania widać już w dziewięciu stanach USA, gdzie podobne przepisy weszły w życie, np. w Luizjanie, która jako pierwsza uchwaliła takie prawo w 2022 r.

Więcej...

 

Olivier Bault (Instytut Ordo Iuris)/ Warszawa / ekai.pl


Kard. Müller: synodalność nie jest konstruktem Kościoła, lecz oznacza współpracę jego członków

Na pojawiające się współcześnie zagrożenia dla katolickiego rozumienia synodalności wskazuje w swoim komentarzu zamieszczonym na portalu kath.net były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Georg Ludwig Müller.

czytaj dalej...

 

st / Rzym / ekai.pl


Ks. Jerzy Popiełuszko - wybór myśli

„Przemoc nie jest oznaką siły, lecz słabości', „Każda sprawa wielka musi kosztować; tylko rzeczy małe i liche są łatwe', „Wewnętrzna radość jest najgroźniejszą bronią przeciw szatanowi' - mówił ks. Jerzy Popiełuszko w homiliach podczas Mszy św. za Ojczyznę w kościele pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu. Przypominamy wybrane myśli z homilii i rozważań ks. Popiełuszki. Trwa nowenna za wstawiennictwem Błogosławionego - w intencji Ojczyzny. Wszyscy zaproszeni są do włączenia się w tę modlitwę.

'Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma.'

- z homilii podczas Mszy św. za Ojczyznę 26. 09. 1982 r.

'Prosimy o wewnętrzną radość, bo jest ona najgroźniejszą bronią przeciwko szatanowi, który smutny jest z urodzenia.'

- z homilii podczas Mszy św. za Ojczyznę 26. 09. 1982 r.

czytaj dalej...

 

maj / Warszawa / ekai.pl

zemoc nie jest oznaką siły, lecz słabości', „Każda sprawa wielka musi kosztować; tylko rzeczy małe i liche są łatwe', „Wewnętrzna radość jest najgroźniejszą bronią przeciw szatanowi' - mówił ks. Jerzy Popiełuszko w homiliach podczas Mszy św. za Ojczyznę w kościele pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu. Przypominamy wybrane myśli z homilii i rozważań ks. Popiełuszki. Trwa nowenna za wstawiennictwem Błogosławionego - w intencji Ojczyzny. Wszyscy zaproszeni są do włączenia się w tę modlitwę.

'Przez krzyż idzie się do zmartwychwstania. Innej drogi nie ma.'

- z homilii podczas Mszy św. za Ojczyznę 26. 09. 1982 r.

'Prosimy o wewnętrzną radość, bo jest ona najgroźniejszą bronią przeciwko szatanowi, który smutny jest z urodzenia.'

- z homilii podczas Mszy św. za Ojczyznę 26.


Kard. Müller krytycznie o nowym katalogu grzechów prezentowanym przez kard. Grecha

„Katalog z domniemanymi grzechami przeciwko nauczaniu Kościoła wykorzystywanym jako kamień rzucany lub przeciwko synodalności, cokolwiek można przez to rozumieć, brzmi jak lista kontrolna zdezorientowanej chrześcijańskiej ideologii woke i gender' – uważa były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Müller. Z nominacji papieża Franciszka weźmie on udział w drugiej części Synodu, rozpoczynającej się 2 października.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej sekretarz generalny Synodu kard. Grech zapowiedział, że podczas liturgii pokutnej z udziałem Ojca Świętego zostanie wyznany grzech przeciwko pokojowi; grzech przeciwko stworzeniu, przeciwko ludom tubylczym, przeciwko migrantom; grzech nadużyć; grzech przeciwko kobietom, rodzinie, młodym ludziom; grzech doktryny używanej jako kamienie do rzucania; grzech przeciwko ubóstwu; grzech przeciwko synodalności / brak słuchania, komunii i uczestnictwa wszystkich. Na zakończenie papież zwróci się w imieniu wszystkich wiernych z prośbą o przebaczenie do Boga oraz do sióstr i braci całej ludzkości.

Oto komentarz kard. Müllera  zamieszczony na portalu na kath.net w tłumaczeniu na język polski:

Na początku synodu na temat synodalności, który nie jest już synodem samych biskupów, lecz zgromadzeniem mieszanym, które w żadnym wypadku nie reprezentuje całego Kościoła katolickiego, odbędzie się nabożeństwo pokutne, którego kulminacją będzie żal za nowo wymyślone grzechy (przez ludzi!).

Grzech w swej intencji jest odwrócenie się człowieka od Boga i zwrócenie się ku dobrom stworzonym, które są czczone zamiast Niego lub w formie materialnej, jak pogańskie bożki. Możemy również zgrzeszyć przeciwko naszemu bliźniemu, jeśli nie kochamy go jak siebie samego ze względu na Boga. Obejmuje to również egoistyczne wykorzystywanie naturalnych dóbr ziemi, które Bóg zapewnia wszystkim ludziom jako podstawę życia. Możemy zatem grzeszyć, jeśli wykorzystujemy surowce, pieniądze i fakty wyłącznie dla własnej korzyści i ze szkodą dla innych.

czytaj dalej...

st / Watykan / ekai.pl


Weigel: Chiński reżim boi się aplikacji modlitewnej i Jana Pawła II?

Obozy reedukacyjne, dziesiątki milionów ofiar śmiertelnych, drakońska polityka jednego dziecka - tak Chiny prezentują się światu od czasu przejęcia władzy przez komunistów w 1949 roku. „Reżim, który jest do tego zdolny, boi się aplikacji modlitewnej? I polskiego kapłana, który nie żyje od prawie 20 lat?' Tak napisał amerykański biograf papieża George Weigel i znany amerykański intelektualista katolicki w komentarzu dla amerykańskiego tygodnika National Catholic Register. Zareagował w ten sposób na decyzję chińskich władz komunistycznych, które w połowie lipca usunęły z App Store popularną aplikację „Hallow', twierdząc, że zawiera ona „nielegalne treści'.

„Hallow' to aplikacja modlitewna założona w 2018 roku, która została pobrana około 14 milionów razy w ponad 150 krajach. George Weigel został również zaproszony do udostępnienia materiałów z pierwszego tomu swojej biografii papieża Jana Pawła II do medytacji i modlitw. Wkrótce po tym, jak seria pojawiła się w internecie, Chińczycy usunęli aplikację z App Store.

„Jakie nielegalne treści skłoniły chińską administrację cyberprzestrzeni do wydania tego nagłego, nieodwracalnego nakazu?' - pyta Weigel. „Opisy roli Jana Pawła II w upadku europejskiego komunizmu? Błyskotliwe świadectwo Jana Pawła II o Jezusie Chrystusie jako odpowiedzi na pytanie, którym jest każde ludzkie życie - w tym każde chińskie życie?'. Weigel uważa tę decyzję za „absurdalną' w świetle tego, co chiński reżim komunistyczny zrobił od 1949 roku: „obozy reedukacyjne, masowe morderstwa, przymusowe aborcje, mordowanie chrześcijan i mniejszości, handel organami i wiele więcej'. Weigel podejrzewa, że za stale rosnącą kontrolą społeczną w Chinach stoi strach, ponieważ „Chiny, które na pierwszy lub drugi rzut oka wyglądają tak imponująco, w rzeczywistości stają się coraz słabsze. Polityka jednego dziecka doprowadziła do załamania demograficznego, które będzie miało poważne konsekwencje gospodarcze, rujnując życie mężczyzn, którzy nie mogą znaleźć żon i pozostawiając osoby starsze w nędzy, które nie będą już miały wsparcia rodzinnego ani odpowiedniej sieci bezpieczeństwa socjalnego'. Pomimo ucisku i prześladowań, chińskie chrześcijaństwo rozwija się, mimo że reżim coraz ściślej kontroluje oficjalnie uznane wspólnoty religijne. „Z Hallow czy bez, modlitwy z Chin będą nadal zanoszone przed tron łaski, który, jak uczy historia, jest o wiele potężniejszy niż smoczy tron starożytnych chińskich cesarzy czy tron cesarza Xi. Chińczycy są spadkobiercami wielkiej cywilizacji. Chciałbym tylko, aby chiński reżim miał tyle wiary, co ja, w zdolność swojego narodu do szlachetnego i produktywnego życia jako wolni mężczyźni i kobiety: wiary podzielanej przez `odwołanego` Jana Pawła II' – podsumował.

 

tom / Nowy Jork / ekai.pl


Ile zabrano Kościołowi, a ile Kościół odzyskał?

We wrześniu międzyresortowy zespół ds. Funduszu Kościelnego kierowany przez Władysława Kosiniaka-Kamysza ma przedstawić na forum rządowym propozycje wypracowanych przez siebie rozwiązań. W ślad za tym, zgodnie z procedurą zarysowaną w Konkordacie oraz tzw. ustawach wyznaniowych, powinny się rozpocząć rozmowy z Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi. Z tej okazji warto przyjrzeć się skali bezprawnego zaboru dóbr kościelnych oraz późniejszej ich rewindykacji. Wciąż państwo polskie nie zwróciło poważnego ich procenta.

Czytaj dalej...

 

Marcin Przeciszewski, mp / Warszawa / ekai.pl


Ks. prof. Szymik doktorem honoris causa Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II

Ks. prof. Jerzy Szymik został doktorem honoris causa Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Tytuł ten przyznano mu na mocy uchwały senatu uczelni z dnia 27 maja. O wyróżnienie dla ks. prof. Szymika wnioskowała Rada Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego. Mija właśnie 15 lat, od chwili, gdy Papieska Akademia Teologiczna została podniesiona do rangi Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II.

W uchwale firmowanej przez JM ks. prof. dr hab. Roberta Tyrałę czytamy, że nadaje się ks. prof. Jerzemu Szymikowi tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, w szczególności za:

- wzorowy sposób uprawiania teologii, którą ubogacił pięknem tworzonej poezji, poprzez co wskazał na bardzo mocny i twórczy związek teologii i kultury, wypełniając tym samym wezwanie świętego Jana Pawła II do ustawicznego dialogu kościoła z kulturą we współczesnym świecie;

- ukazywanie i propagowanie myśli teologicznej kard. Józefa Ratzingera i sukcesywnie papieża Benedykta XVI, którą od wielu lat przedstawia swoją twórczością naukową jako Theologia Benedicta;

- budzącą zachwyt służbę prawdzie o Bogu i człowieku, poprzez piękno i moc pisanego i wypowiadanego słowa, którym ubogaca oraz wzmacnia współczesną kulturę;

- zapisanie się na trwałe w historii polskiej myśli teologicznej, także poprzez ukazywanie jej piękna w duszpasterskim wymiarze, które ma prowadzić do p oznania i umiłowania boga;

- obronę prymatu Boga oraz ewangelicznych wartości we współczesnym świecie, a tym samym za ukazywanie, kim jest człowiek, jaka jest jego kultura oraz jakie jest jego powołanie;

- odważne ubogacenie współczesnej kultury oryginalną myślą teologiczną, która z mocą ukazuje i przypomina współczesnym, czym jest prawda, dobro, piękno i wiara, czyli czym bóg bogacił każdego człowieka;

- umiłowanie Kościoła i jego nauki, za wierne służenie od dziesiątków lat rozwojowi myśli teologicznej, a także i ewangelicznej misji, czyli za przebogate służenie współczesnemu światu poprzez ukazanie Światła, które prowadzi do tego, co piękne, wieczne i nieprzemijający.

Laudację dla ks. prof. dr hab. Jerzego Szymika wygłosił o. prof. dr hab. Jarosław Kupczak OP. –  Obecność Księdza Profesora wśród nas, jak zawsze, prowokuje do nie-odtwórczego, ale świeżego myślenia nad jego dorobkiem, ważkimi pytaniami, które stawia, rozwiązaniami, które proponuje – mówił. Zwrócił uwagę na jego umiejętność budowania relacji mistrz-uczeń. – Tę tak rzadką dzisiaj relację ksiądz Profesor Szymik potrafił wprowadzić w swoje stosunki ze studentami na Uniwersytecie Śląskim, i nie tylko – zaznaczył.

Wyraził podziw dla jego ascezy słowa, prostoty i precyzji w doborze słów. Zaznaczył że, zadaniem poetów, ludzi kultury, „jest poszukiwanie słów, które nazywają rzeczywistość Boga i człowieka'. – Uświadamiają nam, że często Kościół mówi fałszywym i sztucznym językiem. Dzieje się to zwłaszcza w dwóch przypadkach. Po pierwsze wtedy, gdy nie kocha, gdy nie jest szczerze zainteresowany ludźmi, którzy przecież tworzą telos Kościoła, dla których ma on być znakiem, sakramentu zbawienia – podkreślił o. prof. Kupczak. – W moim głębokim przekonaniu twórczość Laureata rodzi się z zainteresowania ludźmi, które jest kształtem miłości – dodał.

Zasugerował, że być może mottem pracy twórczej Laureata mogłyby się stać słowa pochodzące z jego wiersza „Przez szybę starbusia' z 2014 roku: „chcę dla nich tylko dobra i nic nie jest w tym wierszu prawdziwsze'.

Więcej...

Radio eM, ks. rs/ Kraków

 


Nowe ''Normy postępowania w rozeznawaniu domniemanych zjawisk nadprzyrodzonyc''

Zatwierdzony przez papieża Franciszka dokument Dykasterii Nauki Wiary „Normy postępowania w rozeznawaniu domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych' zawiera możliwość sześciu różnych ocen w rozeznawaniu takich przypadków: od „nihil obstat' po opinię negatywną . Zasadniczo ani lokalny biskup, ani Stolica Apostolska nie będą się wypowiadać w sprawie orzeczenia o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, a ograniczą się do zezwolenia na kult i pielgrzymki oraz ich promowania.

Uaktualnione zostają normy dotyczące rozeznawania domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych – stanowi o tym nowy dokument Dykasterii Nauki Wiary, opublikowany w piątek 17 maja, który wejdzie w życie w niedzielę 19 maja, w uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tekst poprzedza szczegółowa prezentacja, dokonana przez prefekta, kard. Victora Manuela Fernandeza, po której następuje wprowadzenie i wskazanie 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. Możliwe będzie szybsze wypowiadanie się, z poszanowaniem pobożności ludowej, i z reguły władza kościelna nie będzie już zobowiązana do oficjalnego orzekania o nadprzyrodzonym charakterze danego zjawiska, którego dogłębne przebadanie mogłoby wymagać dużo czasu. Inną nowością jest wyraźniejsze zaangażowanie Dykasterii Nauki Wiary, która będzie musiała zatwierdzić ostateczną decyzję biskupa i będzie miała prawo do interweniowania w każdej chwili poprzez motu proprio. W ostatnich dziesięcioleciach w wielu przypadkach, co do których wypowiadali się poszczególni biskupi, angażowane było dawne Święte Oficjum, jednak prawie zawsze interwencja pozostawała za kulisami, i domagano się, żeby nie podawać tego do publicznej wiadomości. Obecnie motywacją do tego wyraźnego zaangażowania Dykasterii jest m.in. trudność w ograniczeniu do poziomu lokalnego zjawisk, które w pewnych przypadkach osiągają wymiary krajowe, a nawet globalne, „tak że decyzja dotycząca jednej diecezji ma konsekwencje również gdzie indziej'. 

Powody wydania nowych norm

U źródła tego dokumentu jest długie doświadczenie z ostatniego stulecia z przypadkami, kiedy biskup miejsca (lub biskupi danego regionu) w bardzo krótkim czasie deklarowali nadprzyrodzony charakter zjawiska, a następnie Święte Oficjum wypowiadało się inaczej. Zdarzały się też przypadki, kiedy jeden biskup wypowiedział się w pewien sposób, a jego następca w sposób przeciwny (na temat tego samego zjawiska). Poza tym ocena wszystkich elementów, aby dojść do orzeczenia co do nadprzyrodzonej albo nienadprzyrodzonej natury zjawisk wymaga długiego czasu. Czas ten niekiedy jest w sprzeczności z potrzebą pilnego udzielenia duszpasterskich odpowiedzi dla dobra wiernych. W związku z tym Dykasteria w 2019 r. rozpoczęła rewizję norm, a rezultatem jest obecny tekst, zatwierdzony przez Papieża 4 maja br. Jest to tekst całkowicie nowy, wprowadzający, jak zostało powiedziane, 6 różnych możliwych rozstrzygnięć. 

Duchowe owoce i niebezpieczeństwa   

Kard. Fernández wyjaśnia w prezentacji, że „nieraz wydarzenia te przynosiły wielkie bogactwo duchowych owoców, powodowały wzrost wiary, pobożności, braterstwa i służby, a w niektórych przypadkach dały początek różnym sanktuariom rozsianym po całym świecie, które dziś należą do istoty pobożności ludowej wielu narodów'. Możliwe jest jednak również, że „w niektórych przypadkach wydarzeń o domniemanym nadprzyrodzonym pochodzeniu' wystąpią „bardzo poważne elementy krytyczne, przynoszące szkodę wiernym' – przypadki, w których domniemane zjawiska wykorzystuje się do osiągnięcia „zysku, władzy, sławy, rozgłosu społecznego, osobistych korzyści' (II, art. 15, 4°), a nawet dochodzi do „dominacji nad ludźmi lub popełniania nadużyć (II, art. 16). Jest też możliwość „błędów doktrynalnych, niewłaściwego redukcjonizmu w przedstawianiu przesłania Ewangelii, szerzenia się ducha sekciarskiego'. Może również się zdarzyć, że „wierni zostaną pociągnięci wydarzeniem, które przypisuje się Bożej inicjatywie', a które jest jedynie owocem czyjejś fantazji, mitomanii lub skłonności do fałszerstw.

Ogólne wytyczne

Według nowych norm Kościół będzie mógł rozeznawać: „czy w zjawiskach o domniemanym pochodzeniu nadprzyrodzonym można dostrzec obecność znaków działania Bożego; czy w ewentualnych pismach lub przesłaniach osób zaangażowanych w domniemane zjawiska, o których mowa, nie ma niczego, co byłoby być sprzeczne z wiarą i dobrymi obyczajami; czy dozwolone jest docenianie ich duchowych owoców, czy też konieczne jest oczyszczenie ich z elementów problematycznych lub ostrzeżenie wiernych przed niebezpieczeństwami z nich wynikającymi; czy wskazane jest, aby ich walor duszpasterski został uznany przez kompetentną władzę kościelną' (I, 10). Ponadto „w zwyczajnym przypadku nie należy oczekiwać pozytywnego uznania przez władzę kościelną boskiego pochodzenia domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych' (I, 11). W związku z tym „ani biskup diecezjalny, ani konferencje episkopatów, ani Dykasteria z reguły nie wydają oświadczenia, że dane zjawiska są pochodzenia nadprzyrodzonego (...) i jedynie Ojciec Święty może zezwolić na rozpoczęcie procedury w tym zakresie' (por. I, 23). 

Możliwe oceny domniemanego zjawiska

W dalszym ciągu przedstawionych jest 6 możliwych ostatecznych ocen/wniosków po dokonaniu rozeznania.

„Nihil obstat' — nie wyraża się pewności co do nadprzyrodzonej autentyczności zjawiska, lecz rozpoznaje się znaki działania Ducha Świętego. Zachęca się biskupa do docenienia wartości duszpasterskiej, a także do popierania rozpowszechniania danego zjawiska, w tym poprzez pielgrzymki.

„Prae oculis habeatur' — rozpoznaje się pozytywne znaki, jednak występują również elementy zamieszania lub ryzyko, które wymagają rozeznania i dialogu z odbiorcami [danego doświadczenia]. Jeśli istnieją pisma lub przesłania związane ze zjawiskiem, może być konieczne wyjaśnienie doktrynalne.

„Curatur' — występują elementy krytyczne, jednak zjawisko jest szeroko rozpowszechnione i obecne są duchowe owoce, które można zweryfikować. Odradza się wydanie zakazu, bo mógłby on zaniepokoić wiernych, lecz wymaga się od biskupa, aby nie promował tego zjawiska.

„Sub mandato' — krytyczne kwestie nie są związane z samym zjawiskiem, ale z niewłaściwym użytkiem, jaki robią z niego osoby lub grupy osób. Stolica Apostolska powierza kierownictwo duszpasterskie w danym miejscu biskupowi albo innej osobie delegowanej.

„Prohibetur et obstruatur' — pomimo istnienia pewnych elementów pozytywnych występują poważne elementy krytyczne i niebezpieczeństwa. Dykasteria wymaga od biskupa, aby publicznie ogłosił, że przyjęcie tego zjawiska nie jest dozwolone, i wyjaśnił powody tej decyzji.

„Declaratio de non supernaturalitate' — biskup, opierając się na konkretnych dowodach, jak wyznanie domniemanego widzącego lub wiarygodne świadectwa o zafałszowaniu zjawiska, jest upoważniony do ogłoszenia, że dane zjawisko nie jest nadprzyrodzone.

Procedury

W związku z tym wskazane zostają procedury, jakie należy stosować: Obowiązkiem biskupa jest zbadanie przypadków i przedłożenie Dykasterii ich oceny do zatwierdzenia. Od biskupa wymaga się powstrzymania się od publicznych deklaracji dotyczących autentyczności lub nadprzyrodzoności tych zjawisk oraz czuwania, aby nie dochodziło do zamieszania i do podsycania klimatu sensacyjności. W przypadku gdy zgromadzone elementy „wydają się wystarczające', biskup powołuje komisję badawczą, w skład której powinien wchodzić przynajmniej jeden teolog, jeden kanonista i jeden ekspert, wybrany na podstawie charakteru zjawiska.

Kryteria pozytywne i negatywne

Wśród kryteriów pozytywnych są „wiarygodność i dobre imię osób, które twierdzą, że są odbiorcami nadprzyrodzonych wydarzeń lub są bezpośrednio zaangażowane w takie fakty, a także przesłuchanych świadków (...), prawowierność doktrynalna danego zjawiska i ewentualnie związanego z nim przesłania, nieprzewidywalny charakter zjawiska, z którego jasno wynika, że nie jest ono wynikiem inicjatywy zaangażowanych osób, owoce życia chrześcijańskiego' (por. II, 14).

Kryteria negatywne to m.in. „obecność oczywistego błędu co do faktu, ewentualne błędy doktrynalne (...), duch sekciarski, który rodzi podział w łonie Kościoła, ewidentne dążenie do zysku, władzy, sławy, rozgłosu społecznego, osobistych korzyści, ściśle związanych z faktem, poważne czyny niemoralne (...), zmiany psychiczne lub tendencje psychopatyczne u danej osoby, które mogły mieć wpływ na domniemany fakt nadprzyrodzony, lub psychoza, zbiorowa histeria czy inne elementy, które można przypisać zakresowi patologicznemu' (por. II, 15). Wreszcie „za szczególnie obciążające moralnie należy uznać wykorzystywanie domniemanych doświadczeń nadprzyrodzonych lub uznanych elementów mistycznych jako środka lub pretekstu do dominacji nad ludźmi lub popełniania nadużyć (II, 16). Niezależnie od ostatecznej zatwierdzonej decyzji biskup „ma obowiązek dalszego zachowywania czujności co do zjawiska i zaangażowanych osób' (II, 24).

„Normy postępowania w rozeznawaniu domniemanych zjawisk nadprzyrodzonych'

Vatican News PL / Watykan

 


Papieski tweet






Jesteś naszym 1523404 gościem od 01.01.2017

Zasady przetwarzania danych

Dotyczące danych z formularza wysyłanych ze strony.

Dane z powyższego formularza będą przetwarzane przez naszą firmę jedynie w celu odpowiedzi na kontakt w okresie niezbędnym na procedowanie przekazanej sprawy. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Każda osoba posiada prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania i usunięcia oraz prawo do wniesienia sprzeciwu wobec niewłaściwego przetwarzania. W przypadku niezgodnego z prawem przetwarzania każdy posiada prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego. Administratorem danych osobowych jest Parafia św. Jadwigi Śląskiej w Katowicach-Szopienicach, siedziba: Katowice, Plac Powstańców Śląskich 3.